-
Postów
13 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Ostatnia wygrana Pitsons1 w dniu 8 Listopada
Użytkownicy przyznają Pitsons1 punkty reputacji!
O Pitsons1
- Urodziny 18.06.1991
Informacje o użytkowniku
-
Imię
Piotr
-
Płeć
Mężczyzna
-
Miasto
Trzcianka
-
Województwo
wielkopolskie
Informacje o omedze
-
Model
BFL
-
Silnik
2.5 DTI
-
Skrzynia
Manualna
-
Nadwozie
Kombi
-
Rok produkcji
2003
Inny pojazd
-
Inne auto
Omega 2.6 Caravan
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia Pitsons1
-
Pitsons1 obserwuje zawartość Omega 2.5 DTI 2003 by Pitson , Grudzień 2024 , Wstępna lista chętnych na III zlot ... i 3 innych
-
Wstępna lista chętnych na III zlot ...
Pitsons1 odpowiedział(a) na Misiek temat w III Zlot OOT - Nieborów 2025
1. Misiek + Jus-Tinka 2. Vision95 + Moniczka 3. Pejdzel + Aga 4. CzasiU + ?? Krystian ?? 5. Pitsosn1 + Viki -
Też się tak obawiam, że może to się skończyć właśnie w ten sposób, że trzeba jeździć do czasu aż coś strzeli i na moim przykładzie będzie dla potomnych co to mogło być;/ No zobaczymy co i jak. Na razie jeszcze stoi na warsztacie później zdam relacje.
-
Czołem, od jakiegoś czasu borykam się z pewną uciążliwą dla mojego ucha i z obawą, że się coś stanie rzeczą, a mianowicie dziwnym grzechotaniem w Omedze. Pacjent 2.5 DTI manual kombi Problem polega na tym, że gdy auto schodzi z obrotów tak około 2500-1500 obrotów(na biegu) słychać nieregularne jakby grzechotanie. Dzieje się to przy rozgrzanym silniku. Sprawdza to już kolejny mechanik i niestety jedynie co udało się zdiagnozować to że to grzechotanie pojawia się od strony grodzi, więc łańcuch został wyeliminowany z winowajców. Niestety każdy rozkłada ręce i zaczyna się wróżenie z fusów. Podobnie dzieje się nawet bez wbitego biegu ale tylko w momencie po dodania gazu i jego puszczenia (w tym momencie) słychać przez moment grzechotkę ale tylko w momencie tych powiedzmy 2500 obrotów. Klapy wywalone już dawno temu. Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem ? Jak odbiorę auto to postaram się nagrać ten dźwięk i wrzucę filmik. Pozdrowionka
-
-
-
-
No aż tak wysoko to nie jest, jak dla mnie to na styk idealnie, bo lokalnie podjeżdżając pod krawężniki mam 1 cm prześwitu, tak bym pewnie musiał wymieniać dokładki 2 razy w roku Wiec zostaje przy tym jak jest. Ale jak wrzucę kilka worków kleju do bagażnika to siada bardzo ładnie dupka
-
Przód w niej to ja jeszcze podniosłem w porównaniu do serii bo nie dało się oryginalnie przez progi przejechać zwalniające @OMEGATOR może i wizualnie poszłaby niżej, ale w mojej głowie miało to właśnie tak wyglądać jakoś nie czuje auta całego w kolorze i mam zboczenie co do ,,starego'' stylu czarnych listew i czarnych progów @Vision95 może i by jej się przydało lekko pójść w dół, ale ja nią jeżdżę codziennie i moje okolice nie są przystosowane do jeżdżenia z niskim zawieszeniem.
-
Zapomniałem dodać, że wjechała ceramika na całą folie w aucie, to teraz jeszcze bardziej się błyszczy niż na tych zdjęciach. Ale sesja będzie w niedługim czasie Więc wrzucę trochę fotek później
-
Czołem i dziękuje na razie tylko serwis. Ze względu, że jeżdżone jest nią codziennie, to obniżenie zawieszenia nie wchodzi w grę, chociaż dupka by mogła trochę siąść niżej. Myślałem nad jakimś programem, ale też mi przeszło. Jak już, to Vision95 mi trochę podkręcił temat większych hebli, no i może tą rozpórkę założę przy okazji. Tak to standardowo dystanse do kółek wjadą i przerobie boczki drzwi, bo zamówiłem skórę. Mechanicznie jestem noga i wizualnie i blacharsko będę ogarniać sam temat. W najbliższym czasie możliwe, że dorwę soczewki ledowe to kupie jakieś lampy i zobaczę co mi się uda zmontować.
-
Czołem Grupowicze, nadszedł w końcu ten czas, że mam chwilę co by opisać trochę na temat mojej Omci. Aktualnie 308 tyś na blacie i ponad 10 lat razem w trasie. Kupiona w 2013 roku z uszkodzonym turbo wyciągnięta dosłownie z krzaków. Nie stała tam na szczęście długo, więc stan blacharki był bardziej jak zadowalający. Było z nią na samym początku trochę przygód, zaczynając od wtrysku, którego nikt nie potrafił zdiagnozować poprzez zerwanie sie paska w czasie jazdy przez mechanika oszusta, co mówił, że wymienił a nie wymienił Ze względu na to, że lubię się bawić trochę z autami przeszła różne kolorowe wersje. Była w zielonej satynie, później padło na czerwony metalik i po kolizji w zeszłym roku przyszedł czas na zmianę na kolor zielony metalik. Wszystko oklejałem razem z moją drugą połówką Kolorystyka dobrana, ze względu trochę na sentyment do przedlifta i pasuje mi ta kolorystyka łączeń czarnego z kolorami. Do tej pory jeździłem na felgach EVO Racing 17-stkach, które w tym roku poszły na przeznaczenie typowo pod koła jesienno-zimowe, a w miejsce kół na lato weszły Barracudy Voltec 18' Wymienione z przodu tarcze na Mikody Tłumik końcowy WM sport i jak na DTI nawet coś tam burczy dodatkowo W tym roku ze względu, że omega była golas jeżeli chodzi o wnętrze, wymieniliśmy fotele i kanapę na szare skóry w komforcie, a standardowe audio zostało wymienione na zestaw BOSE i wytłumione wszystkie drzwi matami i piankami akustycznymi. Brakowało trochę niskich tonów i rozbudowałem zestaw o Hifonicsa dual 1200 RMS i wzmacniacz Hifonics Gen 4 1,5 kw rms, zasilanie na kablach 35 kwadrat. Jestem w trakcie robienia BIG3, na razie mam BIG2 na samej masie. Ciężko dostać się do tego alternatora i czasu brakuje. Dołożone dokładki na przód i progi, pomalowałem w środku lampy na czarno. W domu od zawsze jak pamiętam prawie zawsze były same Omegi, zaczynaliśmy od kombi 2.0 benzyna, później kolejna 2.0 benzyna, 2.5 DTI i czeka na reanimację 2.6 V6 benzyna. Wszystko kombi Jak mi się przypomni więcej historii z autem, to dopiszę później Załączam trochę zdjęć maszyny. Pozdrowionka