3 dzień wolnego, święto, imieniny więc będąc w ferworze wymieniłem też koła u siebie
Lato out
Zima in
I przy okazji podładowałem też akumulatory w samochodach
No i coś na przyszły sezon owiane nutą tajemnicy
Zupełnie inna liga jeździłem tez cienkim
a dzisiaj kolejna zmiana na zimówki, tym razem u mamy
A moje dalej na letnich jak to mówią "szewc w dziurawych butach chodzi"
Mechanika dostępna (to jest na toyocie yaris) więc i ceny toyotowe, co do elementów zewnętrznych to też są ale ceny są wyższe niż do globalnych samochodów
Dzisiaj żonowóz dostał nowe hamulce z przodu bo stare już się wyhamowały
Najpierw czyszczenie piast
Nowy komplecik, padło na TRW
No i tak to się prezentuje
Przy okazji zmienione kółka na zimowe