Pitsons1 Opublikowano 29 Maja Opublikowano 29 Maja Czołem to już chyba pora wrzucić Omegę , która pomimo nieustannej walki poddania się na żyletki jest ratowana pełna siła i chęcią serca. W skrócie jej historia... Kupiliśmy ja z Tatą kilka lat temu. Namówiłem go w końcu na coś więcej niż 2.0 w benzynie bo raz się żyje i niech coś tam mruczy pod maską. Ostatnie półtorej roku albo i lepiej stała nieużywana ze względu na białaczkę Ojca.. Życie jest przewrotne i niestety mimo prób nie udało nam się z tego wyjść, choć dziękuję wszystkim za próby pomocy oddanych litrów krwi i całej reszty. Silnik wymieniony przy przebiegu 220 tysięcy na angola 120 tysięcy. Po tak długim postoju wymieniona chłodnica, sterownik pompy ABS i pompa W międzyczasie wyszło, że jak stała zjadło ja trochę od spodu, ale podłużnice na szczęście całe. Wszystkim się zająłem. Ogarnąłem temat całego auta, bo mieliśmy z Tatą sprawę, że pojedziemy po przeszczepie szpiku na wspólny zlot Opla. Dlatego cisnę Omegę, nie pójdzie na żyletki. Na pierwszym przeglądzie wybuchła chłodnica.. na pełnych wentylatorach na full gorąca w sierpniu przy temperaturze 30 w cieniu wracaliśmy do domu 10 km. Fabrycznie srebrna , miała kilka kolorów po drodze, ale finalnie jest pomarańczowy metalik. Mechanicznie : Silnik 120 tysięcy przejechane Wymieniony układ wydechowy 2xxpipe z czego jeden przelot drugi bas + strumienice 19 felgi Veemann-fs 9j Gwint tył od @Vision95 - dobry chłop i pomocny gwint przód nowka tatechnix Dystanse przód 15m Tył 30mm Oklejony pomarańczowy metalik Szyby czarne jak noc Spoiler Steinmetz Przód dokładka laminat Progi też dokładki nie pamiętam jakie @Misiek też dziękuję przy sterowniki za porady Środek jeszcze w trakcie roboty, ale Ori zielone skórki full elektryka, wymienione radio 2 din Pioneer, polakierowane elementy kokpitu i wiele innych rzeczy. Dorzucę to wszystko w kolejnych wiadomościach bo mega dużo tego było. Jest przy tej Omedze tyle historii, że najlepiej odpowiedzialnym ja wszystkim na żywo.. po prostu dziesiątki godzin przy tym, żeby wyglądała tak jak jest i kolejnych tyle, żeby ją poprawić.. Messenger_creation_C7209072-BC65-4307-8846-EB99958A0649.mp4 3
Vision95 Opublikowano 29 Maja Opublikowano 29 Maja Widziałem, byłem, dotykalem mam nadzieje ze spotkamy sie w końcu na zlocie omegowym
Misiek Opublikowano 29 Maja Opublikowano 29 Maja Gratki, że w końcu jest opis czterokołowca. Bezawaryjności życzę ... 39 minut temu, Pitsons1 napisał(a): Paliwo jest bo widać ale oleju by się przydało wlać Ogólnie czujnik poziomu oleju w "V" jest bardzo wrażliwy na stan oleju. Komunikat potrafi się zapalić nawet jak jest połowa na bagnecie.
Vision95 Opublikowano 30 Maja Opublikowano 30 Maja 9 godzin temu, Misiek napisał(a): Gratki, że w końcu jest opis czterokołowca. Bezawaryjności życzę ... Paliwo jest bo widać ale oleju by się przydało wlać Ogólnie czujnik poziomu oleju w "V" jest bardzo wrażliwy na stan oleju. Komunikat potrafi się zapalić nawet jak jest połowa na bagnecie. albo po prostu uszkodzony, ja u siebie raz zmieniałem już. Trzeba pamiętać przy wymianie oleju:P Albo patent na odkurzacz ale nie odważyłbym się
Pitsons1 Opublikowano 30 Maja Autor Opublikowano 30 Maja Przy następnej wymianie oleju się wymieni czujnik:) na bagnecie 3/4 a serwis dopiero co robiony. Więc przy następnym się wymieni 10 godzin temu, Misiek napisał(a): Gratki, że w końcu jest opis czterokołowca. Bezawaryjności życzę ... Paliwo jest bo widać ale oleju by się przydało wlać Ogólnie czujnik poziomu oleju w "V" jest bardzo wrażliwy na stan oleju. Komunikat potrafi się zapalić nawet jak jest połowa na bagnecie. 2
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się