Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
30 minut temu, Vision95 napisał(a):

Heheh, co tam chwasty. W domu już )?

Ja w domu już od 15:10 ale zaraz idę do dziupli, samotni czy jakoś tak 🙂 

Opublikowano
Teraz, Misiek napisał(a):

Ja w domu już od 15:10 ale zaraz idę do dziupli, samotni czy jakoś tak 🙂 

A to dobre akurat, w piwnicy masz fajnie chłodno, ja zdycham.. 28 stopni to trochę za ciepło. Fira musi chodzić na parkingu bo idzie zdechnąć 

Opublikowano

Moja do malowania 😞

Opublikowano
3 godziny temu, Vision95 napisał(a):

Ale tylko zderzak ?

Tak, tylko zderzak. Morze przy okazji wjedzie polerka całości :angel:

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 godziny temu, Misiek napisał(a):

Że tak z innej beczki .....

Wątroby przygotowane alkony ? 

No i tu się pojawia pewien problem
:omg:Jeśli chodzi o moją wątrobę, to po majówce w górach zostały z niej tylko zgliszcza. A w tą niedzielę natomiast byliśmy na 40-stce koleżanki z pracy. Poszło 18l. cytrynówki... Więc nie. Zdecydowanie wątrobę mam nie przygotowaną :boje_sie:

  • Haha 3
Opublikowano
7 godzin temu, Gabryl napisał(a):

No i tu się pojawia pewien problem
:omg:Jeśli chodzi o moją wątrobę, to po majówce w górach zostały z niej tylko zgliszcza. A w tą niedzielę natomiast byliśmy na 40-stce koleżanki z pracy. Poszło 18l. cytrynówki... Więc nie. Zdecydowanie wątrobę mam nie przygotowaną :boje_sie:

Przywiozę ostropest 😉

  • Dziękuję 1
Opublikowano
W dniu 15.05.2024 o 09:49, Jus-Tinka napisał(a):

Przywiozę ostropest 😉

Dziękuję, ale mam. Wsuwam łyżkę dziennie :biggrin1:

Ale to może być niewystarczające :masakra::11413233_872845936120813_1864894511_n:

Opublikowano
2 godziny temu, Vision95 napisał(a):

Dasz radę 😁😁 co tam jak dzionek ? Jutro piąteczek 😁

A dzionek taki że byłem u lekarza i dostałem L4 do soboty. Było by spoko gdyby nie to, że jakaś angina mnie złapała czy inne pacierajstwo. Jak nie urok to inne "fajne" rzeczy

Opublikowano
1 minutę temu, Gabryl napisał(a):

A dzionek taki że byłem u lekarza i dostałem L4 do soboty. Było by spoko gdyby nie to, że jakaś angina mnie złapała czy inne pacierajstwo. Jak nie urok to inne "fajne" rzeczy

Ło to się kuruj chłopie. Trzeba było jeszcze niedzielę zahaczyć to by ZUS jeszcze zapłacił za to 🙂 

Opublikowano
Teraz, Misiek napisał(a):

Ło to się kuruj chłopie. Trzeba było jeszcze niedzielę zahaczyć to by ZUS jeszcze zapłacił za to 🙂 

No na samą niedzielę nie chcą dawać. Musiałby wypisać do poniedziałku.

L4 jest płatne przez ZUS dopiero chyba od 28 czy 31 dnia. Pierwszy miesiąc płaci pracodawca. I to musi być chyba nawet miesiąc bez przerwy

  • Lubię to 1
Opublikowano
9 minut temu, Gabryl napisał(a):

No na samą niedzielę nie chcą dawać. Musiałby wypisać do poniedziałku.

L4 jest płatne przez ZUS dopiero chyba od 28 czy 31 dnia. Pierwszy miesiąc płaci pracodawca. I to musi być chyba nawet miesiąc bez przerwy

Masz rację z tą płatnością. Najpierw pracodawca, później złodzieje 😉 

  • Haha 1
  • Misiek przypiął/eła ten temat
Opublikowano

Ja idę spać bo jutro do ciężkiej roboty. A wy:

 

SPAMOWAĆ !!!

 

Do zlotu niecałe 3 tygodnie moi mili 🙂 Jak tam postępy przy waszych czterech kółkach ?

Opublikowano

Jeźdzdzić i się cieszyć, w tym sezonie może zawias i hamulce tylko do zrobienia. Tak to budżet wyczerpany 😛

Opublikowano

Końcówki wydechu muszę przespawać, bo teraz mam takie jakbym od Seicento zajumał :masakra:

No i muszę przeskanować porządnie układ kierowniczy. Wydaje mi się że pojawił mi się luz gdzieś pomiędzy kierownicą a przekładnią. Nie wiem, obstawiam przegób Kardana. Jż kiedyś to robiłem w Omedze. Czarna zdecydowanie lepiej się prowadzi. A w srebrnej ciągle muszę wprowadzać korekty toru jazdy. Jeszcze tylko zrobię eksperyment i zamienię przednie koła z jednej do drugiej.

Drążki nowe i końcówki są ok, wspornik nowy, geometria 2 m-ce temu ustawiona

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...