Tak zastanawiałem czy tutaj pisać, jak i tak wszyscy mnie znają ale żeby nie było
Mam na imię Kamil, rocznik 93' (także 30cha już pękła), mieszkam w Kutnie woj. łódzkim i z zawodu jestem Kierowcą zawodowym na międzynarodówce. Mało osób może wiedzieć że jestem wielkim fanem Japońskiej kultury JDMu. Historia Japońskich nielegalnych wyścigów Touge (wyścigi na przełęczach), driftingu, wyścigi na autostradach "MidnightClub" (gdzie auta przekraczały barierę 300/350km/h w latach 80's!) czy wyścigi na obwodnicy Osaki (Kanjo) to wszystko sprawia że można się w Japonii zakochać i tak też było w moim wypadku. Lata 80, 90 i 00' to piękne czasy Japońskiej motoryzacji. Nawet przy wyborze auta, oprócz Omegi był brany pod uwagę Lexus GS300/Toyota Aristo. Omega wygrała ze wzgledu na dużo niższą cene i dostępność części. Moja czerwona jest moją pierwszą Omegą którą mam już ponad 7 lat i dzielnie się trzyma, jednak swoja przygodę z Oplem zacząłem od Opla Calibry którą miałem 2 lata i tak wróciłem do tej marki. Obecnie nastawiam się tylko na zakup Japońskich kultowych samochodów, więc Omega jest moim ostatnim autem europejskim jaki będę posiadał w garażu.