Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam się ja z moją bezdenną skarbonką, czyli Omegą 3.2 V6 o której marzyłem 3/4 swojego życia. W zeszłym roku udało mi się to marzenie spełnić, budżet mi pozwolił, więc takie auto sobie sprawiłem. Tydzień po zakupie niestety okazało się że ma wypaloną uszczelkę pod głowicą, więc decyzja: wyciągamy motor. Przy demontażu wyszły kwiatki takie jak brak katów, olej lejący się na silnik spod pokryw zaworowych, rzeczone uszczelki pod głowicami były wręcz wyżarte jakby polane kwasem. I tak oto w ten samochód w ciągu pierwszych pół roku poszło ponad 10 tysięcy złotych. Zapraszam do zadawania pytań, chętnie odpowiem

IMG_20230428_081822.jpg

received_240172285304056.jpeg

  • Lubię to 4
Opublikowano

Witaj w Teamie, początki jak to początki zawsze trudne.Powodzenia w planach🙂

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Jakie to jest przykre że człowiek wiecznie kupuje auto i wiecznie coś. Ale mi chodzi o sprzedawców. Albo się naprawia i sprzedaje, albo się oddaje na złom, albo się mówi wprost … powodzenia. 

Opublikowano
  W dniu 23.06.2023 o 21:50, Dandi napisał(a):

Witaj auto prezentuje się fajnie baza do modów dobra widać😀

Rozwiń  

Od spodu była patrzona milimetr po milimetrze i wszystko ma w całości, czyli podłużnice od spodu, wzmocnienie podłogi pod pedałami, progi pod nakładkami. Jedyne co to muszę wymienić tylne nadkola (reperaturki) i przy drzwiach na rantach porobić zapraweczki i mam śliczne auto. W tym momencie uparcie szukam blacharza który w fajnym pieniądzu w moich rejonach się tego podejmie

  • Lubię to 1
Opublikowano

Widzę że z Puław jesteś ja bardzo często w Puławach bywam nie mam daleko może w końcu byśmy się spotkali

Opublikowano
  W dniu 24.06.2023 o 04:24, Vision95 napisał(a):

Jakie to jest przykre że człowiek wiecznie kupuje auto i wiecznie coś. Ale mi chodzi o sprzedawców. Albo się naprawia i sprzedaje, albo się oddaje na złom, albo się mówi wprost … powodzenia. 

Rozwiń  

Ci co mi sprzedali ten samochód na pewno wiedzieli o tym że motor jest strzelony, może nawet sami do tego doprowadzili. Sprzedający byli dwa lata starsi ode mnie, ja jestem rocznikiem 2003. Już wtedy powinna była mi się zaświecić lampka ostrzegawcza w głowie że może być ciekawie z tą furą, ale jak zajechali nią na miejsce to miał ten samochód coś takiego w sobie że wtedy o tym nie myślałem bo od razu wiedziałem że będzie moja

  • Lubię to 1
Opublikowano
  W dniu 24.06.2023 o 07:43, Dandi napisał(a):

Widzę że z Puław jesteś ja bardzo często w Puławach bywam nie mam daleko może w końcu byśmy się spotkali

Rozwiń  

Jak dla mnie bomba

  • Lubię to 1
Opublikowano
  W dniu 24.06.2023 o 07:46, Nagahiro1 napisał(a):

Ci co mi sprzedali ten samochód na pewno wiedzieli o tym że motor jest strzelony, może nawet sami do tego doprowadzili. Sprzedający byli dwa lata starsi ode mnie, ja jestem rocznikiem 2003. Już wtedy powinna była mi się zaświecić lampka ostrzegawcza w głowie że może być ciekawie z tą furą, ale jak zajechali nią na miejsce to miał ten samochód coś takiego w sobie że wtedy o tym nie myślałem bo od razu wiedziałem że będzie moja

Rozwiń  

Też kupiłem auto z zajechanym Motorem i jechałem po nie 995km.

 

ale rok czasu silnik pojeździł 😂

Opublikowano
  W dniu 24.06.2023 o 07:49, Vision95 napisał(a):

Też kupiłem auto z zajechanym Motorem i jechałem po nie 995km.

 

ale rok czasu silnik pojeździł 😂

Rozwiń  

No to u mnie był tydzień jazdy i wyszło że trzeba motor wyciągać 

Opublikowano
  W dniu 24.06.2023 o 08:56, Vision95 napisał(a):

No za grubo. Mogłeś w sumie oddać albo renegocjować cenę 

Rozwiń  

Jakoś tak przez ten tydzień nawiązałem więż z tym samochodem na tyle mocną że serduszko by mnie bolało gdybym ją zwrócił, poza tym zaraz po zakupie ze strony sprzedających była cisza jak makiem zasiał

Opublikowano
  W dniu 24.06.2023 o 15:08, Nagahiro1 napisał(a):

Jakoś tak przez ten tydzień nawiązałem więż z tym samochodem na tyle mocną że serduszko by mnie bolało gdybym ją zwrócił, poza tym zaraz po zakupie ze strony sprzedających była cisza jak makiem zasiał

Rozwiń  

No klasyka. Sprzedać i ch*j. Aa można ogólnie ganiać bo się ma 2 tygodnie no ale wiesz …

Opublikowano
  W dniu 24.06.2023 o 15:09, Vision95 napisał(a):

No klasyka. Sprzedać i ch*j. Aa można ogólnie ganiać bo się ma 2 tygodnie no ale wiesz …

Rozwiń  

Szczerze? Już mi się nie chciało robić im koło du*y, mimo że mógłbym nawet coś ugrać, ale stwierdziłem że niech ciągają wory po betonie, a ja sobie ten samochód ogarnę. Szacowany czas ukończenia pełnego ogarniania tego wszystkiego to jest jakiś listopad (umówiłem się dzisiaj z blacharzem na wrzesień) 

Opublikowano

Omegi mają do siebie, że przyciągają właścicieli i nie chcą odepchnąć. Powodzenia w naprawie i cierpliwości dużo 😁

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
  W dniu 27.06.2023 o 03:52, Vision95 napisał(a):

Omegi mają do siebie, że przyciągają właścicieli i nie chcą odepchnąć. Powodzenia w naprawie i cierpliwości dużo 😁

Rozwiń  

omega to choroba, kupisz jedną nagle masz 3 swoje na podjezdzie i zaraz 4 znajomych przyjedzie. i cale osiedle wie na kogi sie pieklić ze miejsc nie ma, no cóż ma cos w sobie i aparycja i przyjemność i wygoda podczas jazdy. no cóz powodzenia. na pocieszenie jak motor zrobiony to będzie na lata spokuj. i cież sie ze tylko jedna szt........ na razie:P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...