-
Postów
728 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Jus-Tinka
-
2034
-
No dobra taki zakup mi się trafił. Czyli kolejny fant: Przepływomierz powietrza Siemens/VDO 5WK9 606 GM 90 530 463 Stara vs nowa No zmieniamy: I teraz tak, chwilowe spalanie na rozgrzanym (temperatura ok 80-90 stopni). Było 1.2 l/h teraz jest 1.0 l/h. Pomiar na benzynie To samo, tylko gaz (czasami jest 0.8 l/h): Ogólnie jest znaczna poprawa. Silnik uruchamiany na zimnym nie gaśnie, tak jak i po dodaniu gazu. No i zaczęła działać 2 sonda za katem. Czyli obie działają. Zikneły mi dwa błędy: P0170 bogaty wydech P0136 Sonda lambda 2 , przerwany obwód Jak narazie dystans ponad 7 km bez błędów zarówno na gazie i benzynie. @Misiek postanowił przegonić omegę na benzynie (głównie o to nam chodziło) i: Dalej by szła ale warunki nie pozwalały. Po deszczu było więc.... Podejrzewam, że jak wymienię wydech, będzie jeszcze lepiej. Ale to w swoim czasie. Tu krótki filmik z pracą dwóch sond: B1S1 - sonda przed katem B1S2- sonda za katem Na starym przepływomierzu po uruchomieniu auta, błędnie pokazywało temperaturę powietrza tzn.: wahała się w różnych wartościach, raz spadając raz wzrastając. Z nową przepływką na zimnym jest jakieś 25 kg/h (zależy to również od temperatury zewnętrznej) i wraz ze wzrostem temperatury silnika maleje, czyli jest tak jak powinno być. Ogólnie jestem zadowolona, że jest jakaś poprawa. Jeszcze wydech ogarnąć. Później zawias, heble i konserwację i co tam jeszcze wyjdzie hehe Poniżej filmik z prawidłowej pracy przepływki po wymianie na nową : I taki wypadzik. Domki "Bolko" w Koczale. Trasa prawie 200 km w dwie strony. Błędów żadnych brak. Na benzynie i gazie zero problemów. Spalanie 8.2 l/100. Być może było by niżej ale droga kręta. Mam nadzieję, że jak wymienię stary wydech na nowy to jeszcze spadnie. I tak podsumowując to głównym winowajcą takich cyrków na zimnym silniku była przepływka. Do spalania przyczyniło się też uszczelnienie wydechu. Dzięki temu zaczęły obie sondy działać. A tu kilka fotek:
-
W związku, że już mi coraz częściej aku padał a raczej już padł , trzeba było kupić nowy. Ponoć to Varta tylko naklejka inna. Tak dzisiaj na myjni i odwiedziny kumpla: ............ Z racji tego że omega kulała, bo jak się okazało sonda przed katem zero reakcji i to się przekładało na pracę silnika - nie dało się jeździć. Przyczyną okazała się dziura w wydechu, co prawda problem już znany i @Misiek próbował łatać pastą do wydechu. Pomagało nie mówię nie. Ale dziura zaczęła się coraz większa robić i trzeba było to inaczej rozwiązać. No to korzystając z @Misiek możliwości i warunków zrobiłe wstawkę z rury nierdzewnej w pracy. Kumpel pospawał i teraz jest szczelne. Ale to ogólnie jest na jakiś okres bo i tak chcę wydech wymieniać. Teraz jest ok. Sonda zaczęła pracować. Omega odzyskała moc. Co prawda na benzynie kuleje ale czekam na regulator ciśnienia paliwa i zobaczymy. Praca sondy przed usterką B1S1. Sonda nie reaguje na pedał gazu Po spawaniu. I jeszcze krótkoterminowa adaptacja paliwa też do przyjęcia :
-
Dokładnie rodzinne plus piesio
-
No to puzzle na wierzch No to wjazd na kanał Czas na zdjęcie dotychczasowego sparciałego łącznika Niby specjalny do paliwa z plecionką: Teraz trzeba skrócić obecny przewód: Dla potomnych: Przewód jest o średnicy zewnętrznej 8 mm i wewnętrznej 6 mm czyli ścianka 1mm I takie oto kolanko nierdzewne zostało zrobione. Dzięki @Tazz za podpowiedź Po wymianie. Teraz przepływ jest lepszy: Po uruchomieniu zero wycieków, czyli miód malina.
-
1949
-
1947
-
1945
-
Gałgan
-
hahahah jaki masz cytat na lodówce? "Jeśli wiesz , że Ci się nie uda..... dokończ sobie
-
@Misiek pokaż co mieliśmy wcześniej
-
No i wpadły fanty Pompa BOSCH nr 0 580 454 140 Filtr paliwa BOSCH nr 0 450 905 273 I mały zonk się zrobił Podczas zdejmowania filtru wstępnego z pompy został on uszkodzony Został zreanimowany trochę (oczywiście go nie montowałem) Zamówiony został nowy. Powinien być na dniach. Nie gdzie go nie możnabyło go dostać. Pozostało alledrogo Pod dłuższym oczekiwaniu przyszedł filtr. Średnica otworu była większa. W aukcji było napisane że 10mm i powinna pasować. Nowy filterek vs stary: Pomiary: I króciec pompy: No i dylemat jak to w całość poskładać. Plan na początku był taki. Wąż poliuretanowy 12mm x 9mm. Wszystko na wcisk czyli pasowało idealnie. Oto chodziło by syf nie dostawał się między łączeniami: Wiem, że nie tak to ma wyglądać. I najważniejsze ciężko to zamontować w środku w koszu w zbiorniku. 3 zatrzaski blokujące kosz z pompą na miejscu nie pasują. Brakuje ok 5mm do zatraśnięcia. Problem polega na tym, że filtr zamontowany w ten sposób jest już odsunięty od pompy. Także wyciągamy z powrotem. I trzeba było dorobić tuleję (nierdzewną) aby wszystko było na jednakowej wysokości i pasowało do kosza. No dobra wszystko pasuje na wcisk ale za nim na dobre zamontowałem to trzeba się pozbyć syfu: No i że mam starą pompkę to trzeba działać: Zabieg czyszczenia udany Oto efekty: Kolejną rzeczą, którą była robiona, mając starą i nową pompę sprawdzone zostało ciśnienie (nie na listwie bo nie mam takiego przyrządu) tylko manometr bezpośrednio do pompy. No i tak: Ku zdziwieniu @Misiek obie pompy pokazały tak samo czyli 6 bar. 3 bary pokazuje wtedy gdy manometr podłączamy pod listwę wtryskową, czyli tak jak powinno być. Regulator ciśnienia jest właśnie 3 bary dla 2.2 Czyli wynikałoby z tego, że nowa pompa jest nie potrzebna. Ale i tak musiałem zrobić próbę po zmontowaniu tak jak powinno być. Ale podobno sprawdza się wydajność pompy. No to czas zamontować nową pompę i zamknąć zbiornik. I tu się nawk..... bo za cholerę nie mogłem założyć dekielka z powrotem, przez yebaną uszczelkę: Teraz po wymianie filtra pompy, pompy i filtra paliwa. Czas na uruchomienie. No i niestety jest dalej to samo . Dusi się na zimnym. Po dodaniu gazu gaśnie I teraz przyszła kolejna rzecz do sprawdzenia. Mianowicie regulator ciśnienia na listwie: Po zdjęciu z listwy był syf. Nieduży ale był: I jeszcze jedna sprawa tak był połączony filtr paliwa z przewodem paliwowym (szybkozłączkę urwałem , ale to było w tamtym roku) Zobaczymy jak będzie reduktor ciśnienia. Bo później zostanie przepływka itp itd ..... Walka do skutku
-
Ja pieprze skąd Ty bierzesz ten slogan i jak to robisz, że ja czytając słyszę w myślach Twój głos nie wspomne, że ryje do telefonu Mistrzostwo
-
Mianowicie przyszedł oczekiwany zbiorniczek wyrównawczy od przeszlaufa mgr inż @GrabarzDzięki Graba. Dzięki @Ricardo za cynę Zbiorniczek musiałam umyć (syfu od .... groma), a raczej wypłukać z kamienia. W starym zbiorniczku wkurzał mnie kolor, jak i komunikat: Teraz pora na szlaufowy zbiornik : Teraz płukanie (inny odcień na zdjęciu-przy świetle). Normalnie jest jaśniejszy: Czas na swap : Pięknie: No i po wymianie znikł CHECK i błąd poziomu cieczy: Czyli wszystko gitarra Dzięki chłopaki... ........ Niedzielne południe przed meczem być albo nie być POLSKA-KOLUMBIA @Misiek wyjął pompę paliwa Nie obyło się bez strat : Pompa w całej okazałości
-
reklamuj, ile żeś za to zapłacił?
-
Sylwester 2024 - niezwykły spot niespodzianka 🎉
Jus-Tinka odpowiedział(a) na Jus-Tinka temat w pomorskie (G)
Nie ma za co... Tyle na ile mój mózg dał mi się skupić ze względu na emocje, tyle ogarnęłam Mamy piękne wspomnienia, szczególnie te o 5 rano -
Nasz zlot jest dla nas ważniejszy, w końcu go organizujemy i musimy się na tym skupić
-
Spot Sylwestrowo - z Noworocznym spacerkiem był nieplanowany, niezwykły, niespotykany. Tak w naszym klubie budują się przyjaźnie, jest chęć do poświęceń, tęsknota robi swoje i doprowadza do tego, że nie wystarczają 2 spotkania na rok Kilka zdjęć i filmik pokaże Wam, o co mi chodzi. Dziękuję za niespodziankę, obecność, zaskoczenie. Jeszcze nikt nigdy, nie zrobił mi Takiej niespodzianki DZIĘKUJĘ @s_mama_iwy @Dr Fu @Misiek VID_20240101_150342.mp4 VID_20240101_145731.mp4 lv_0_20240101215904.mp4
-
Amulet
-
Witam ponownie. Jak wcześniej pisałam parę postów wcześniej miałam przedmuch. Okazało się, że to był z mostka wodnego. Po wymianie uszczelki problem ustał. Przy okazji zaślepiony został zawór EGR (blaszka nierdzewna o grubości 2mm): I...... próba uruchomienia auta po usunięciu przedmuchu. I dalej pali tak samo jak przed przedmuchem. Sonda przed katem jak by nie trybiła bo wartości byłe pomiędzy 56 a 79 mV. Po zdjęciu przepływki i psiknięciu dezodorantem w szpreju poszła od 800 do 1000 mV. Nawet chwilowe spalanie zeszło do 1.0 l/h na benzynie.Czyli coś tam się dzieje. Pozostaje kwestia wydechu, gdyż za katem mam dziurę. Może być tak, że ciśnienie już inne i sondy inaczej pokazują. Próby były przy 90 stopniach i na biegu jałowym Jeszcze zostaje kwestia podmiany przepływomierza bo ten coś za bardzo zaczął podawać wysokie wartości. Było zawsze od 9 do 11 kg/h a teraz ponad 15 W związku że @Misiek miał trochę czasu w pracy to postanowił wskrzesić mój stary kolektor i będzie on w razie "W" Najpierw spawanie: No i planowanie (ogólnie był banan - do zebrania jakieś 0,56 mm):