Skocz do zawartości

Omegi zgłoszone do konkursu foto miesiąca "Lipiec 2024" - kliknij zdjęcie aby powiększyć

1.jpeg2.jpg3.jpg

Gabryl

Klubowicz
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Gabryl

  1. Gabryl

    Spam ogólny :)

    Z mojej strony wygląda to tak. Bardzo cieszę się, że mogłem z Wami uczestniczyć w tym corocznym spotkaniu. Generalnie jest to mój trzeci zlot, i jednocześnie trzeci z rzędu. Dobrze było znowu spotkać - mógłbym rzec - całkiem starych znajomych. Cieszę się również z poznania nowych osób, podzielającą wspólnie pasję do modelu Omega. Liderzy stanęli na wysokości zadania, wg mojej skromnej opinii wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Dziękuję wszystkim za głosy oddane na moją srebrną strychninę, oraz za upominki zlotowe No i była okazja spędzić czas w zupełnie nowym miejscu na mapie Polski. No i dzięki wszystkim że zaczekaliście aż zmyję tony owadów i oleju z karoserii Podsumowując, zacząłem już odliczać czas do kolejnego, III Ogólnopolskiego Zlotu Opel Omega Team 2025'
  2. No już wstał już wstał
  3. No my pokonaliśmy wczoraj ponad 300km z cieknącą przekładnią i luzem w kierze jak w żuku, obyło się nawet bez dolewek. Na piątek wziąłem urlop na sprzątanie ostateczne przed przyjazdem na zlot. Wczoraj po ulewie zepsuł się jeszcze szyberdach. Po otworzeniu nie chciał się domknąć do końca, jakby coś ppdeszło. Jakoś to ogarnąłem, ale nie wiem co jest przyczyną więc ponownie nie otwieram VID-20240608-WA0001.mp4 VID-20240608-WA0002.mp4
  4. Gabryl

    Dystanse

    Panowie i panie, co to są za dystanse, od czego dobrać i czy ktoś takie posiada na sell?
  5. Gabryl

    Szałfustka Gabryla

    Sekcja dokonana. Wydaje mi się, że puścił oring. Znajduje się w czopie, w dekielku tuż za łożyskiem igiełkowym Jest umieszczony w pierścieniu jakby teflonowym. Bardziej nie rozbierałem tej przekładni. Ogólnie rozebrać a później złożyć to na samochodzie to będzie przekichane. Nawet z przekładnią na wierzchu jest ciężkawo, aby wszystko dobrze weszło i nie porobić zadziorów na aluminiowych elementach pasowanych. Jest jeszcze pytanie takie, czy tam gdzie jest ten oring, występuje wysokie ciśnienie, czy powinno ciśnienia tam nie być, jak w misce olejowej. Może coś gdzieś pękło w środku, i idzie ciśnienie? Nie wiem. Decyzja jest taka, że nie naprawiam, będę wymieniał. Mam jakąś przekładnię od 3.2 kombi, w wolnej chwili sprawdzę symbole i ewentualnie wymienię. Póki co muszę jeździć tak
  6. Gabryl

    Fega łopata

    Byłoby super, tylko że ja jedną sztukę potrzebuję. Tzn. koleżka mój potrzebuje. Da radę tak? Ewentualnie ile za wszystkie jeśli są do dopieszczenia
  7. Gabryl

    Fega łopata

    Z regóły gdy Omegi płoną, to są to V-ki. Moja niebieska też mi się zapaliła, dwa razy. Na szczęście był to wieczór i było widać poświatę pod autem. Za dnia gdy się zobaczy jest już za późno. Zapaliła się przy upie**alaniu. Przyczyną są nieszczęsne plastikowe pokrywy zaworów, z których się leje prosto na kolektory wydechowe. Wystarczy mocniejszy piec lub trasa, i gotowe. No cóż... Szkoda aut przez zaniedbania właścicieli Wracając do tematu, masz jakiś namiar na gościa?
  8. Gabryl

    Fega łopata

    Yyy nie znam tematu. Podeślesz link jakiś?
  9. Gabryl

    Fega łopata

    No ale sporty są ciut inne. To nie to samo niestety
  10. Gabryl

    Fega łopata

    Jak w tytule. Poszukuję felgę łopatę. Poszukuję jedną sztukę
  11. Gabryl

    Szałfustka Gabryla

    No sprawdzaliśmy, kontra jest mocno dokręcona. Nie ruszałem nic, nie kombinowałem, bo umówiony byłem tylko na diagnozę. A nie wiadomo co można popierniczyć i raz że będę zajmował stanowisko a dwa w końcu nie pojadę ani na weekend ani na zlot. Dzisiaj zrobię sekcję przekładni od 2.2. Trochę mi jej szkoda, bo jest z auta o bardzo niskim przebiegu. No ale to i tak mniejsze zło niż jakaś z servotronic
  12. Gabryl

    Szałfustka Gabryla

    Raczej się nie wyrobię. Przyjadę z usterką. Najwyżej kartonik będę pod auto podkładał aby kostki nie zaplamić Przekładnię raczej mam do wymiany. W ciul roboty. Drążki kierownicze pewnie kupię komplet wszystkich. Jestem umówiony na 20.06. wcześniej się nie dało. W ten piątek wyjeżdżam na weekend do Muszyny, więc sprawdzę co i jak, czy wytrzyma. Zakupiłem już Mobil ATF 220, oby litr wystarczył.
  13. Gabryl

    Szałfustka Gabryla

    Moja piękna Omeżka, która nigdy się nie psuje właśnie się zepsuła. Pomimo że zawias z przodu jest sztywny, drążki były ok to ciężko mi było jechać prosto. W koleinach z 50km można powiedzieć że od krawężnika. Podejżewałem luz na kardanie lub przekładnie, co mi również @Pejdzel podpowiadał. Zanim doczekałem wolnego podnośnika u mechanika doszedł wyciek płynu do wspomagania. Wczoraj udało się wreszcie zdiagnozować co i jak. Luz na przekładni, wyciek również. Jakaś bardzo nietypowa usterka. Wycieka spod śruby regulującej luz w przekładni. Leci strumykiem. Śruba i kontra nie poluzowały się, są dociągnięte. Jakieś pomysły co sięmogło stać? W TIS-ie nie ma na ten temat żadnych informacji. Za to już wiem że do Omegi idzie 9 rodzajów przekładni kierowniczych Nie czytałem już wszystkich różnic między nimi. Wiem że do mnie jest tylko jeden rodzaj dedykowany, nr 7. Część z nich jest pod kierownicę po prawej stronie, więc różnice w budowie wewnętrznej można podzielić mniej więcej przez dwa. Ponadto pojawił się luz na prawej końcuwce i drążku środkowym. A 2 m-ce temu robiłem geometrię Pojawiło się też spore zapocenie spod podstawy filtra oleju, tak na marginesie. Dzisiaj kumpel podrzuci mi przekładnię od 2.2 benzyna. Chyba bez serwotronika ona jest. Rozbiorę i zobaczę co tam może wyciekać. Chyba że ktoś posiada ju*ż tą wiedzę to oszczędzę sobie roboty i przekładnię
  14. Zlot tuż tuż. Udało mi się wszystko posprawdzać. Luz na kardanie puki co nie zdiagnozowany. Ale na przekładni już tak. Tak jak @Pejdzel mówiłeś. Ale to nie koniec złych wieści Przenoszę temat do "naszeOmegi"
  15. Gabryl

    Urodzinowo...

    @ZwierzU 100 lat od Gabryla!
  16. Gabryl

    Szałfustka Gabryla

    Nie wiem Kuba, spróbuję jakąś rednią wyciągnąć. Im dokładniej tym lepiej, zobaczymy. Widzę też że one nie są symetryczne, lewe i prawe. To podwójna robota. No ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. Najlepiej jakby ktoś miał takie nie zmurszałe lub wymiary grubościowe
  17. Gabryl

    Szałfustka Gabryla

    Rozebrałem drugi zestaw, ale jest ta sama historia. Adaptery rozsypują się w rękach. Nie wiem o co chodzi. Spuchnięte i porozwarstwiane. Do grubości brakuje łącznie nawet 1.5 mm. Adaptery z dwóch zupełnie różnych źrudeł, z różnych części Polski. A tak samo wygląda korozja. Widocznie ten materiał tak ma. Teraz nasuwa się pytanie, ile po drogach jeździ aut ze zmurszłymi adapterami! Proponuję, aby każdy kto ma aluminiaki zrewidował ich stan
×
×
  • Dodaj nową pozycję...