KrzysztofTM

To wiem, z Miśkami byłem na dwóch zlotach i wiem, że można na nich liczyć. Reszty osób chyba nie miałem okazji poznać z obecnej ekipy

Spoko, spoko, ja broń Boże niczego nie krytykuje, ani nie marudzę. Skoro piętrowy to już rzeczywiście sporo zmienia.

Małżeństwo z kilkulatką plus ktoś jeszcze? No może niektórzy tak potrafią . Chyba, że tam są dwa niezależne kondygnacje.

Wczoraj już srednio kontaktowałem Czyli jadąc w dwie osoby i chcąc dla siebie cały domek płacimy 2x350zł plus 4x260zł co daje 1740 zł za dwie doby bez wyżywienia?? Dobrze zrozumiałem? @Skrobamnie opcja wnoszenia do domku raczej nie będzie dotyczyć

Poczytałem i trochę się nie mogę ogarnąć. Opłata za osobę to 350 na dobę?, Czy za dwie doby? Czy za domek na dobę? Bo jesli za domek 350 to przyjeżdzajac na weekend płace 700 za domek juz z opłatą zlotową? I mam całą chatę dla siebie?

A co do blachy, to ja nie narzekam. Tylko w jednym miejscu mam malutkie ognisko rdzy, a dokładniej przy listwie progowej na tylnym nadkolu. Reszta ok, nawet dwa gradobicia mi mocno nie zniszczyły karoserii.

Prosiaków jeszcze nie zmieniałem, miałem na myśli, że trzeci rok zbieram się do ich wymiany. A kupiłem klasyczne, Lemfordera.

Z racji, że niewiele się u mnie dzieje w temacie Omegi ze względu na porę roku i parkowanie pod blokiem, to się tak pół-serio pochwalę tym, że autko przeszło przegląd w sumie bez problemu. Tradycyjnie zwrócono mi uwagę na słaby stan "prosiaków", które wymieniam już trzeci rok . Oprócz tego małe tuleje z przodu warto byłoby już zmienić, wyeliminować wycieki silnika i zakonserwować trochę z tyłu przewody hamulcowe, bo mocno już korodują. Jak na starsze auto to podobno wyszło całkiem przyzwoicie. Z tymi wyciekami to rzeczywiście muszę ogarnąć, bo zaczynam delikatnie już plamić.

No właśnie trochę poszperałem w necie i benzynowe Eco-Teki z Opla mogą niby jeździć na E10. Omegi w zestawieniach nie ma, ale jest np. Astra F z silnikiem 1,8, Vectry 1,8 itd. Może coś przeoczyłem, ale z tego co pamiętam (miałem i AF i VB z tymi silnikami), układ paliwowy jest podobny. Tu wychodzi niestety brak mojej wiedzy, wiec nie jestem pewien, czy to samo mam u siebie teraz w Z22XE. Blok ten sam, trochę inny osprzęt, to na pewno. Listwa wtrysków wygląda tak samo Jakąś alternatywą jest montaż LPG, ale ja robiąc 2km autem do pracy z racji zimnego silnika i tak siłą rzeczy będę jeździł na benzynie, bo temperatura nie pozwoli na przełączenie na gaz.

Już niedługo paliwo E95 zostanie zastąpione paliwem E10. Sporo się mówi o tym, że stare auta, czyli teoretycznie przed 2010 rokiem nie wszystkie będą mogły pracować na nowym paliwie ze względu na jego skład mogący powodować korozje w układzie paliwowym i zapłonowym. Niektórzy producenci deklarują, czy ich starsze modele będą przystosowane do nowego paliwa, o Oplu jakoś nie słyszałem. Ktoś się orientował w temacie bardziej? Na klapce wlewu nie ma w Omedze info o normach paliwa, a jeśli okaże się, że E10 będzie w naszych autach niewskazane, będzie trzeba bulić na E98...

Jeśli chodzi o mnie to na pewno małe wlepy na klapę/szybkę drzwi ta, gdzie zlotowe kleimy. Ewentualnie ramki pod tablice rejestracyjne

Tu jest moduł do VW, tak na szybko stwierdzam, że można go zaadoptować: https://pl.aliexpress.com/item/1005005829951374.html?spm=a2g0o.productlist.main.27.2fa67049m16KaE&algo_pvid=ac70fb32-e5ba-4ef5-b4c7-618a59dc5084&algo_exp_id=ac70fb32-e5ba-4ef5-b4c7-618a59dc5084-13&pdp_npi=4%40dis!PLN!61.13!36.51!!!13.68!!%4021038edf16950705022137499e3ec7!12000034501462200!sea!PL!0!ABS&curPageLogUid=y4VScEO8tG9B

Ale tak patrze na Ali i troche to kosztuje

za******e . Oj chyba sobie coś takiego zmontuje

Rozumiem, że w momencie wyrzucenia wstecznego i odłączenia zasilania kamery wyświetlacz przestawia się w tryb wyświetlania tego co wcześniej?

@Misiekczytasz w moich myślach, właśnie myślałem o tym jak to jest przerobione. Bardzo ładny manual i ładne zdjęcie z kamery

Ja nie twierdzę, że się nie da, ale mieszkam w bloku. Do rodziców mogę pojechać na plac, ale nic więcej tam nie mam. Poza tym auto z racji wożenia dziecka codziennie jest mi potrzebne cały czas. Takie trochę błędne koło.

No u mnie tuleje. Nie mam prasy, wiec sam tego nie wycisnę

Generalnie funkcja rozmów nie jest konieczna, ale z doswiadczenia wiem,że jak odpale muzyke to wtedy ktoś dzwoni. Wkurza mnie to mocno. Dlatego pomyślałem nad zestawem z funkcja zestawu, ale skoro przetestowałes i lipa, to zastanowię się nad czymś innym.

Mam tak samo. W elektryce czuje się dobrze, też sam ją ogarniam, ale mechanicznie już gorzej. Coś tam zrobiłem prostego, mam mniej do przeglądu na którym na hamulce i te tylne tuleje na pewno zwrócą uwagę. Natomiast jazda bez stuków i bez gwizdu uwalonej rolki daje mi niesamowitą radość z jazdy, której ostatnio nie było.

Mały update. Parę dni zmieniałem łącznik stabilizatora z przodu, ale z braku czasu zmieniłem tylko lewy, bo mocno pukał. Po wymianie mocno odezwała się prawa strona, ale dźwięk łudząco podobny do wybitych tulei. Dziś wymieniłem prawy łącznik i już jak stary zdemontowałem i obejrzałem widać było, że szrot. Po wymianie cisza, nic kompletnie nie hałasuje z przodu, co mnie bardzo cieszy, bo jednak tuleje jeszcze się do wymiany nie kwalifikują. Przy okazji namierzyłem przyczynę dziwnego objawu, który miałem przy skręcaniu w lewo, czyli takie dziwne szeleszczenie jakby w schowku przewalała się paczka Tik Taków. Nadkole się wypięło, brakuje dwóch zapinek i zaczepiało o koło, co ciekawe,z zewnątrz tego nie było widać, dopiero po zdjęciu koła były ślady na nadkolu, że coś się tarło. Jestem mechanicznie totalnym laikiem i takie sukcesy mnie cieszą. Zmieniłem wyjącą rolkę napinacza, zmieniłem łączniki i znowu czuje przyjemność z jazdy radząc sobie samemu z wymianą. P.S. Nie śmiejcie się

normalnie to się nazywa "spowalniacze", chyba, że pomodziłeś

Tego nie neguję, ja nie uzywam słuchawki, za krótkie trasy robie, ale jesli ktoś podczas słuchania muzyki mi bedzie przeszkadzal, to sobie odbiorę

Też się muszę z tym ogarnąć. Wpadnie raczej moduł BT z zestawem głośnomówiącym, z tym, że mikrofon poleci nad kierowce, albo w słupek. Zmieniarka zaniemogła z nieużywania, zresztą kto by teraz miał czas płyty nagrywać. A ja coraz częściej puszczam radio z neta w telefonie, moduł BT jak znalazł Ja mam jednak tą przewagę, że tutaj akurat Misiek nie będzie musiał mi tego ogarniać

Wszystkie tuleje łącznie z prosiakami, hamulce tył (tłoczki stoją, brak ręcznego praktycznie) Do tego przez minutę-dwie po odpaleniu lekko klepie jakby zawór, ewentualnie nieszczelny kolektor, później ustaje. Dlatego też chcę płukankę zrobić, bo wymiany rzadko, a dolewki częściej, bo cieknie mi z tyłu spod pokrywy. Miejmy nadzieje, że to przez to. Reszta to już kosmetyka, czyli zderzak, osłona silnika, nadkola, trochę w elektryce do poprawienia.