Skocz do zawartości

Omegi zgłoszone do konkursu foto miesiąca "Listopad 2024" - kliknij zdjęcie aby powiększyć

 

1.jpeg2.jpeg3.jpeg

FIRE OMEG 2.5 DTI


Vision95

Rekomendowane odpowiedzi

Więc na weekend wziąłem się za swap hamulców, ostatecznie problem polega na tym, że trzeba frezować tarcze. Myślałem, że wszystko pasuje jednak wyszło inaczej.

Zawiozłem je dzisiaj rano do tokarza i mają być zrobione w środę. Więc na mój długi przyszły weekend prawdopodobnie będzie już całkowity swap. Tylne hamulce trzeba będzie wyciągnąć odświeżyć i zregenerować. Idę zaraz malować jeden który mam nowy… kilka fotek z robótki .. obszerne info będzie jak już złożę wszystko jak trzeba 😆😆

IMG_3202.jpeg

IMG_3196.jpeg

IMG_3199.jpeg

IMG_3195.jpeg

IMG_3227.thumb.JPG.aea16c4702d72c83135899000778860b.JPG

Z nudów prysnąłem jeszcze Adaptery sprayem na czarno no i jeden zacisk na czerwono. Pewnie zaraz sacznie się hejt czemu nie proszek. No dlatego, że nie mam czasu, trzeba zrobić te hamulce może w przyszłym czasie będzie coś dłubane z tyłu to wtedy się zrobi tył 🙂

IMG_3238.thumb.JPG.697c708644fe58d0229fcdbd0b675cc5.JPGIMG_3236.thumb.JPG.6f246398ccc3a00d3d0c3b9de172aca6.JPG

Edytowane przez Vision95
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc nadszedł ten długi oczekiwany weekend w którym w końcu się wziąłem za hamulce. 🙂 Generalnie zacząłem od prawego koła tył w kwestii mojej ideologii koło po kole od najdalszego ale od razu na gotowo.

 

Więc tak.

-Prawe koło tył bez większych problemów przewód hamulcowy poszedł normalnie ze względu, że był wymieniony jakiś czas temu. Wleciał pomalowany sprayem nowy zacisk ;D z tego wszystkiego już nawet nie mam zdjęcia... Przy dokręcaniu omsknął mi się klucz do kół i potargałem felge...

IMG_3287.thumb.JPG.6757bcd7163e19fd16e33ee150a501d7.JPG

No nic lecimy dalej bo dopiero impreza się zaczyna.

-Lewe koło przyniosło ze sobą wiele problemów Najpierw zapieczony dystans który nie chciał się za uja poddać. Probowałem odbijania różnymi narzędziami, grzanie palnikiem, Przewierciłem go i nagwintowałem żeby odszedł od tarczy, nic to nie dało. Ostatecznie musiałem go pociąć szlifierką kątową..

IMG_3292.thumb.JPEG.df721f2a26bfc444b3395743b8b24185.JPEG

Dopiero po takim zabiegu przy użyciu odpowiedniego negocjatora Dystans puścił...

po zdjeciu zacisku czas na hamulec ręczny który nie działa w tym kole. O dziwo Bolce jeszcze całe. Okazało się, że szczęki się rozwarstwiły i cóż począć.

IMG_3277.thumb.JPG.f225a04f2202d7a70b228cf901bf8521.JPG

Na szczęście tak jak kiedyś robiłem prawe koło tak prawe czekało gruby czas ale w końcu się doczekało.

IMG_3278.thumb.JPG.3378f0249eb11adf5812452938e684b2.JPGIMG_3279.thumb.JPG.2be38fe729ed909fa04fbb158f6f75d5.JPG

Wyregulowane, sprawdzone wszystko działa więc cacy. Zakładamy zacisk. Nie było większych problemów jakbym nie był idiotą i zregenerował ten co trzeba, założyłem już, skręciłem, założyłem nową rurkę którą oczywiście musiałem urwać ale to nie istotne. Patrze nie ma dziury na przewod, próbowałem założyć prawy zacisk na lewą strone ehh... W gruncie na upartego jakby od spodu puścić przewód hamulcowy to da się 😄 

nie ważne, nowe tłoczki przełożyłem do starego zacisku i tak złożyłem tylne lewe koło.

(straty: Przewód hamulcowy, dystans 3cm)

No i zaczynamy impreze na grubo z przednim kołem ;D 

-prawy przód generalnie poszło wszystko idealnie jakbym chciał, żadnych strat. Przewody odkręciły się jak trzeba przy pomocy sprytnego klucza bo bez tego pewnie nie było by tak łatwo. Rozmontowałem, zamontowałem no i generalnie bardzo fajnie siadło. Na zdjęciu może różnicy zbyt dużej nie ma ale na żywo widać różnice gołym okiem 😄

 

IMG_3281.thumb.JPG.8ff0567a9d3312dde9a48c0fbc54a000.JPGIMG_3282.thumb.JPG.8000ee12bb2744d709c95629d1484098.JPG76EA4464-F61D-4B67-BD6D-A39CD9B463AA.thumb.jpg.ca2bf0fa817f46fc74dc187d6e514ee7.jpg2D262490-4C7E-446E-ACC9-EAC68BE7769F.thumb.jpg.581c902ca69b697794c3f4f6fb5118fa.jpg

Nawet teraz patrze na zdjęcie to widać w sumie różnice 360mm to to nie jest ale coś tam lepiej. W sumie jakby ktoś nie wiedział.

Adapter pod Zacisk z BMW E38 4 tłok BREMBO pod tarcze 318mm z audi a6c5 bodajże 

 

Tarcze trzeba toczyć gdyś w środku posiada stożek który blokuje przy nakładaniu na piaste.

 

Przy odpowietrzaniu stało się coś co nie powinno, mianowicie pękł przewód hamulcowy. Moje nerwy już tego nie wytrzymały, dwa dni pracy a nawet nie sprawdziłem jak to hamuje ponieważ ciśnienie zamiast w hamulce wali na zewnątrz....

IMG_3285.thumb.JPG.78ad3c072e2221028b9aecb64f374b44.JPG

Pękł stalowy przewód gdzieś w okolicach wahacza albo sanek już nawet sam nie wiem.. Nie istotne po prostu omege zamknąłem w garażu i czekam na powrót sił, nadziei, motywacji, ale przede wszystkim na termin u mechanika koleżki z którym trzeba będzie zmienić przewody hamulcowe 😄 Rzucam filmik jeszcze jak cieknie.

Tak więc jeżeli ktoś to czytał to proszę o wsparcie emocjonalne bo na tą chwile mam chęć ją spalić 🤬

 

Jutro spróbuje zajrzeć pod ssący kolektor, trzeba znaleźć wyciek płynu chłodniczego... który też ostatnimi czasy męczy mi głowe. Starczy tych wypocin, pozdro. 😄

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dzień. Z racji postoju omegi z powodu usterki układu hamulcowego postanowiłem poszukać winowajcy kałuży pod samochodem. Okazał się krucieć. Ssący do góry i jest, zamówiony ale wymiana dopiero w przyszły week, z powodu braku części... Wyczyszczone, naszykowane więc czekamy. 😄

IMG_3299.thumb.JPG.cea9302b4f1355fc247e1c32610a86dd.JPGIMG_3300.thumb.JPG.1559841914f9098fb2920f61baa7cea6.JPGIMG_3301.thumb.JPG.559bb4f60e120239aa2a1b9d7b23f66c.JPGIMG_3302.thumb.JPG.606bdde50f7c1674381da5538008e0a3.JPG

 

Omega gryzie, ciężki dni mam ostatnio z nią ...  

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tazz napisał(a):

Masz moje wsparcie emocjonalne  🙂 działaj dalej 👌

Od razu się zachciało pracować 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omega w końcu doczekała się nowego krućca wodnego, wymienione, dokręcone i testowane przed założeniem kolektora ssącego. Wszystko sucho, nic się nie poci. Można więc składać. W sumie bez opisywania bo nie ma co. Auto na lawecie trafiło do warsztatu gdzie będą wymieniona przewody hamulcowe... Więc czekamy co to będzie. Do piątku muszą zrobić bo czymś trzeba przyjechać na zakończenie ;D 

IMG_3358.thumb.JPG.c32f9d811d32a8b40b1c9382912f3f46.JPGIMG_3360.thumb.JPG.6d420aa56cb36012fffff9cfc58f9c56.JPGIMG_3361.thumb.JPG.cdac126b158ab2275e808e8c32c9713b.JPGIMG_3363.thumb.JPG.50e64b3e7ce08bd825f770356276afa3.JPG

Swoją drogą jak hebel wszedł większy i ładny to felga zaczęła być widoczna 😄 

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...